W Kożuchowie doszło do napaści nożownika na przypadkowe osoby. Napastnik zaatakował dziewięć osób w tym matkę z dwójką dzieci.
W toku postępowania ustalono, że podejrzany po wejściu do jednego ze sklepów w Kożuchowie bez powodu używając noży zaatakował dwie sprzedawczynie i dwóch klientów sklepu zadając im powierzchowne rany cięte głowy i szyi. Następnie napastnik po wyjściu ze sklepu zaatakował napotykanych po drodze przechodniów, w tym matkę z dwójką dzieci.
Mężczyzna zatrzymany został przez policjantów, którzy w celu zatrzymania musieli oddać strzały ostrzegawcze. Podejrzany częściowo przyznał się do popełnienia czynów, w tym potwierdził, iż idąc do sklepu zaopatrzył sią w trzy noże i śrubokręt, przy użyciu których miał zamiar pozbawić życia przypadkowe osoby.
W sklepie ujawniono i zabezpieczono dwa noże, natomiast przy samym sprawcy jeden nóż i śrubokręt. Wszyscy pokrzywdzeni odnieśli lekkie obrażenia - rany cięte policzka, rany cięte okolicy szyi i głowy. Po opatrzeniu w szpitalu zostali zwolnieni do domów.
Według prokuratora, w toku śledztwa zajdzie bezwzględna konieczność poddania podejrzanego badaniom psychiatryczno - psychologicznym, zachodzi bowiem uzasadnione podejrzenie, że w przeszłości cierpiał on na jedną z chorób psychicznych.
Prokurator przedstawił doprowadzonemu przez policję podejrzanemu łącznie sześć zarzutów. Pięć zarzutów dotyczy usiłowania zabójstwa dziewięciu pokrzywdzonych. Jeden zarzut dotyczy czynnego oporu w celu zmuszenia funkcjonariuszy policji od zaniechania prawnej czynności zatrzymania.
Inf. Zb. Fąfera, fot. Waldemar Roszczuk
