Kierowca

W sobotę przed południem, na przejeździe kolejowym w Dąbrówce Wielkopolskiej (pow. świebodziński) doszło do wypadku z udziałem samochodu osobowego i pociągu kolei regionalnych.

Kierowca ciężarówki należącej do polskiego przewoźnika zasnął podczas jazdy, po czym jego pojazd zjechał do rowu. Po zdarzeniu, inspektorzy ITD ujawnili w pojeździe magnes, który fałszował wskazania tachografu.

W miejscowości Giżyce policjanci z ostrzeszowskiej drogówki zatrzymali prawo jazdy oraz ukarali mandatem karnym 22-letniego mężczyznę. Kierowca w obszarze zabudowanym jechał z prędkością 176 km /godz.

Do zdarzenia doszło 23 lutego br. po godzinie 17.00 w Giżycach (gmina Grabów nad Prosną). Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Ostrzeszowie zatrzymali samochód osobowy audi A3. Powodem zatrzymania była nadmierna prędkość. Samochodem kierował 22-letni mieszkaniec powiatu kaliskiego. Mężczyzna w obszarze zabudowanym jechał z prędkością 176 km /godz. Sprawcy wykroczenia zatrzymano prawo jazdy. Mężczyznę ukarano także mandatem karnym.

Inf. prasowa, Ewa Jakubowska / W.R.

Policjanci z konińskiej drogówki odwieźli do szpitala kobietę w zaawansowanej ciąży. Wcześniej zatrzymali do kontroli pojazd, który prowadził mąż ciężarnej. Mężczyzna nie miał dokumentów uprawniających do kierowania pojazdami i nigdy ich nie posiadał.

W sobotę, 23 czerwca doszło do kolejnego w tym roku tragicznego zdarzenia na drodze ekspresowej S3. W wyniku czołowego zderzenia pojazdów zginęły dwie osoby. Przyczyną zdarzenia była jazda pod prąd jednego z uczestników ruchu drogowego.

Wielkopolscy inspektorzy ITD zatrzymali do kontroli pojazd, który według ustaleń nie powinien poruszać się po drogach. Podobnie kierowca zatrzymanej ciężarowej tatry nie powinien siadać za jej kierownicą.

Zatrzymany w Poznaniu pojazd był w złym stanie technicznym. Inspektorzy podczas kontroli ustalili nieszczelność układu hamulcowego, niesprawność układu kierowniczego, brak drogomierza oraz tachografu. Natomiast kierowca nie posiadał ważnych badań lekarskich i psychologicznych, a także wymaganego szkolenia okresowego.

W związku z tym zostanie wszczęte postępowanie administracyjne wobec przedsiębiorcy zagrożone maksymalną karą dwunastu tysięcy złotych. Osobie zarządzającej transportem w firmie grozi kara dwóch tysięcy złotych.

To kolejny ujawniony w Wielkopolsce przypadek ignorancji przewoźnika i kierującego pojazdem, który nie powinien poruszać się po drodze, stwarzając przy tym zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego.

Inf. prasowa, fot. WITD

Funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy zatrzymali po pościgu nietrzeźwego mieszkańca powiatu pilskiego. Pilanin nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Uciekał przed policjantami głównymi ulicami miasta. W samochodzie przewoził siedmiu pasażerów, w tym jednego w bagażniku.

Do zdarzenia doszło w sobotę, 16 marca w godzinach nocnych. Patrol bydgoskiej drogówki zauważył jadące audi z nadmierną prędkością. Funkcjonariusze postanowili zatrzymać pojazd do kontroli. Jednak po włączeniu sygnałów świetlnych i dźwiękowych, kierowca audi przyspieszył i zaczął uciekać.

Policjanci natychmiast rozpoczęli pościg, a o zdarzeniu powiadomili oficera dyżurnego. Kierowca podczas ucieczki złamał szereg przepisów ruchu drogowego narażając pasażerów oraz innych uczestników ruchu drogowego na niebezpieczeństwo.

Pościg zakończył się na ulicy Pomorskiej. Tam funkcjonariusze zatrzymali kierującego. W samochodzie oprócz kierowcy było jeszcze siedmiu pasażerów, w tym jeden w bagażniku. 19-letni pilanin został przebadany alkomatem. Okazało się, że ma ponad pół promila alkoholu w organizmie. Policjanci zatrzymali młodemu mężczyźnie prawo jazdy, a następnie przewieźli zatrzymanego do policyjnego aresztu.

Jeszcze tego samego dnia śledczy z bydgoskiego Śródmieścia przedstawili 19-latkowi zarzut kierowania pojazdu w stanie nietrzeźwości oraz niezatrzymanie się do policyjnej kontroli. Za ostatnie przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności do lat pięciu. To jednak nie wszystko.

Obecnie funkcjonariusze analizują zapis z wideorejestratora. 19-latek będzie odpowiadać za popełnione wykroczenia w trakcie ucieczki. Oprócz przewożenia osób w liczbie przekraczającej liczbę miejsc określonych w dowodzie rejestracyjnym, będzie odpowiadać również za szereg innych wykroczeń zarejestrowanych na nagraniu (między innymi wyprzedzanie na podwójnej ciągłej, na skrzyżowaniu, przed przejściem dla pieszych, niestosowanie się do sygnalizacji świetlnej, niestosowanie się do znaku STOP, nakazu jazdy w prawo i zakaz wjazdu.